Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Edi
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 14:02, 13 Lut 2006 Temat postu: Devdas'ujemy ^-^ |
|
|
No więc nareszcie udało mi się Devdas obejrzeć i w sumie to jestem mile zaskoczona. W tym filmie jest wszystko, co Edi lubi - przepych, kolory, świetna muzyka.
Aktorzy - cóż - postać Szaruka mnie ostro momentami irytowała. Jakoś brak mi tolerancji dla ludzi, którzy nie wiedzą czego chcą i jeszcze się usilnie przeszłości trzymają nawet nie próbując pomyśleć, co im przyszłość może przynieść.
Kurtyzana była świetna, chociaż fakt, że pozwoliła Devdasowi tak się (początkowo) błotem obrzucać - kurna, no zabiłabym faceta, gdyby mnie tak obrażał.
Ash - nieziemsko mi się podobała - tańczy rzeczywiście fantastycznie (najlepiej chyba w tańcu z Chandramuki) i grała w sumie też dobrze - mnie w każdym razie przekonała. Poza tym sama postać Paro - bliska mojemu serduchu jakaś taka
Jeśli chodzi o ładunek emocjonalny - prawie zero aż do momentu sceny końcowej - teraz tak sobie siedzę i myślę, że w moim domu (jeśli się kiedyś dorobię ) to nie będzie bramy
To tyle - w razie kolejnych przemyśleń - powrócę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lara
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 14:12, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Zasadniczo przychylam się do oceny, Edi.
Ash rzeczywiście w tym filmie była niezła - to jej najlepsza rola była. Taniec z lampeczką super!
Szaruczek - Devdas denerwował, ale taki charakter miał w tym filmie.
Szaruczek pomiatał moją ulubienicą, a ona zakochana pokornie to znosiła...
Co najbardziej uderza, to niesamowite kolory, plenery, sceny pełne rozmachu - tam nie ma żadnych półśrodków typu domalowane tło!
No i muzyka - hipnotyczna, smutna...
Edi - bramę możesz mieć, prześwitującą, a nie drzwi jak w twierdzy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 14:13, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Devdas to był mój drugi Bolly film jaki widziałam i pamiętam że ogromne wrażenie namnie zrobił przepych tego filmu, piękna muzyka i ślicznie wyglądjąca w nim i tańcząca Ash. Co do SRK jak teraz patrzę na tę jego rolę w Devdasie to nie najlepiej mu to wyszło już mówiłam on nie nadaje się do takich ról.
Co do emocji to bardzo przeżyłam ten film, pewnie dlatego że był dopiero drugim bolly w moim życiu, najbardziej płakałam na scenie odporowadzania do ślubu no i na końcu jedna z piękniejszych scen jakie widziałam .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lara
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 14:18, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ja też trochę łez wyłałam - koniec mnie dobił, to strasznie sadystyczne było! Umierający Szaruczek, biegnąca Ash... Opadające liście...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 14:22, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
No może i sadystyczne ale jakie piękne mojej koleżance tę scenę pokazałam bo na cały film nie chciała się dać namówić ale się wzruszyła nie chciała tego pokazać po sobie ale ja wiem swoje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lara
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 14:27, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Twarda była znaczy Pokaż jej KHNH - to jest test prawdziwy, trzeba serce z kamienia mieć, żeby przy tym nie uronić łzy...
Devdas dodatkowo poraża stroną wizualną, zdjęcia są niesamowite, intensywne kolory, ale nie tak jaskrawe jak np. w K3G, bardziej stonowane, bo i opowieść tragiczna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edi
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 14:36, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Fakt. W Devdasie nie było elementów komicznych, jak w K3G więc automatycznie atmosfera była trochę bardziej poważna. Ale nie na tyle, żeby mnie na kilka dni zdowłować. Po obejżeniu KHNH np, żeby się do równowagi psychicznej przywrócić, musiałam sobie część drugą "wyśnić"/"wymyślić", w której zakończenie byłoby powiedzmy - bardziej odpowiadające happy endowi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
durga ma
Administrator
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 14:42, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
no ja znam osobę, której KHNH wcale nie ruszył !!!
devdas:
paro - jak bym taką osobiście znała upitoliłabym głowę razem z płucami... jak mnie denerwują takie, tu uniosła się honorem i wyszła za innego a tu lata za nim jak...
devdas - nadęciuch!
chandramukhi - najpiękniejsza postać filmu, moja ulubiona, cudowna, wspaniała, pełna poświęcenia dla jekiegoś tam devdasa
i jeszcze jedna ulubina postać : chunnilal (jackie shroff) i sumitra (moja ukochana kiron kher )
opowieść piękna, piękna scenografia i muzyka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edi
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 14:51, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Durga - fakt, że Paro uniosła się honorem, ale chyba pamiętasz, że to ciut bardziej skomplikowane było. Zresztą nie odniosłam potem wrażenia, że "latała" za nim w celach romansowych. Chłop się stoczył, a że wciąż do niego coś czuła, uważała za swój obowiązek pomóc mu. Przecież nawet dała swoje błogosławieństwo Chandramuki - powiedziała "poślub go" itd itp. Właśnie dlatego uważam Paro za świetną postać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lara
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 14:55, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Kiron Kher - czy to mamusia Paro?
A kogo nie wzruszył KHNH?
Ja przez kilka dni miałam doła. Obejrzałam ten film nieświadoma zagrożeń w niedzielę wieczorem i to było "cudowne" zakończenie weekendu Następnego dnia usłyszałam pieśń tytułową rano w BBC i dobrze, że nikogo nie było w pokoju w pracy, bo łzy same mi popłynęły...
Czandramuki to w ogóle jedna z moich ulubionych do tej pory bohaterek filmów bolly.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
durga ma
Administrator
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 14:57, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
no dobra dobra, ale hasło u chandramukhi 'ile za niego chcesz'?! co ona pimp?!
a to błogosławieństwo to dała jak już się okazało, że devdas ma kogoś kto go kocha i się naprawdę poświęca dla niego....
paro w ogóle za takie zachowanie jak devdasowe to nie powinna nawet palcem kiwnąć na tego wymoczka, który najpierw chce, potem nie, a kiedy juz nie może to teatrzyk odstawia....
może jestem też lekko uprzedzona do paro przez aish.... i don't know....
ale film wielbię serduchem całym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lara
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 14:38, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ząb, a właściwie kieł czasu poczynił wielkie wyrwy w urodzie, biedny Jacki
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
durga ma
Administrator
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 14:43, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
i tak jest bardziej przystojy niż niejeden z tych młodzieniaszków... (ocenzurowano - ustawa z dnia 03.02.2006)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lara
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 14:56, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Tak, urodę ma ciekawą Może to kwestia złego oświetlenia albo coś w tym stylu? Wygląda trochę jak przypudrowany za bardzo.
Ciekawi mnie czy on w real life nie stroni od trunków, bo na takiego mi wygląda, a może to problemy z wątrobą i stąd ten nieszczególny wygląd?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
durga ma
Administrator
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 15:15, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
a mi to tam obojętne ja go lubię jako aktora i to jak wygląda to mniej ważne jak dla mnie
buehehehe ocenzurowali mnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lara
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 15:39, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Bezwględnie - tak! Mam takie zapędy - na macierzystym zrobiłabym takie porządki, że pozostałoby może 10 wątków I dawałabym czerwone kartki.
Jackie to mój ulubieniec too, always in my heart.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edi
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 18:30, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Słuchajcie, ja nie wiem, jak się uw dźentleman nazywa, ale ten ze zdjęcia, co po lewej stoi to w Misji Kaszmir też był (a to kolejny punkt żeby Larę do filmu zachęcić)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lara
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 8:21, 23 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ło matko, a po której lewej tzn. Jackie też grał w Misji?
Boska Madhuri przygotowuje się do specjalnego występu (dlaczego nie w nowym filmie ):
[link widoczny dla zalogowanych]
I cała galeria naszej ulubienicy:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edi
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 11:15, 23 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Lara - chodzi mi o tego dżentelmena co w dżinsowej kurtce stoi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lara
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 11:17, 23 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
To przecież Jacki Schroff - przyjaciel Devdasa od kieliszka On jest w Mission Kashmir? To ja to koniecznie zobaczyć muszę!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edi
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 11:26, 23 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ano rzeczywiście - jak Devdas oglądałam, to się jakiś znajomy wydawał Zatem w MISJI jest I gra takiego pana z zarąbistym mejkapem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lara
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 11:39, 23 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
To będzie mój nr 1 do obejrzenia. Ale chyba scen intymnych z nim tam nie ma, bo ten nadmiar pudru, aż strach pomyśleć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edi
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 11:42, 23 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
W pewnym momencie Palcuś ma go na sobie Na plecach, aby być bardziej konkretną I to chyba wszystko, jeśli chodzi o intymność tego pana w MK
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lara
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 11:53, 23 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Palcuś i Jacki na pleckach, apetyt rośnie. Muszę zaspokoić głód tego filmu. Ale on nie ginie, prawda, dobija do końca filmu nienaruszony cieleśnie mam nadzieję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edi
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 11:56, 23 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Jego postać znika na jakieś 5 minut przed końcem Więcej nie rzeknę - BASSSSSSSS
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|