Indian Cinema Hall

Lara · Wysłany: Pon 8:28, 27 Mar 2006 Temat postu: Don 1978

Klasyka kina akcji made in Bollywood. Długo trwało nim zdołałam obejrzeć to dzieło w całości. Wreszcie udało się i nie żałuję. Znakomity film rozrywkowy. Scenariusz - oklaski Exclamation

Zapierające dech sceny akcji, jak w najlepszych filmach kopanych z Hongkongu. I rewia mody - cudo naprawdę. Lata 70-te w rozkwicie. Trzeba do tego filmu podejść na luzie wtedy dobra zabawa gwarantowana.

Warto obejrzeć wersję z roku 1978, tym bardziej, że obecnie trwają zdjęcia do Don - The Chase Begins Again z SRK w roli głównej.

W filmie wystąpili
Amitabh Bachchan w podwójnej roli (Don & Vijay)
Zeenat Aman - Roma
Helen - Kamini/Sonia
Kamal Kapoor - Narang
Pran - Jasjit (J.J.)
Iftekhar - DSP D'Silva
Om Shiv Puri - Vardhan
Shetty - Shakaal
Mac Mohan - Mac
Satyen Kappu - Inspector S. Verma
Jairaj - Judo Karate Instructor/Dayal Uncle
Pinchoo Kapoor - Interpol Officer Malik

Film zaczyna się gdzieś za miastem, wysokie trawy, pustkowie, panowie czekają na pewnego pana - pojawia się w cudnym czerwonym autku - to on, Don z walizką złota...

Czołówka filmu w barwach zielono-czerwonych. Don to najgroźniejszy przestępca Indii, policja chce go dopaść za wszelką cenę. Nie tylko ona, jest oczywiście motyw zemsty za śmierć brata, rozdzielona rodzina, przekupni policjanci.

Zaskakujące zwroty akcji - czerwony notes, ucieczka na sznurze Exclamation

, nauka judo/karate w jeden dzień Exclamation

, brawurowe pościgi i ucieczki, wybuchające walizki, finał na cmentarzu - nie tylko Hongkong potrafi robić sceny kopane.

I rewia mody - właściwie zasługuje na osobny topik. Dzwony, dzwony, dzwony - cudne muchy i garnitury Dona. Wspaniały żółtawy garnitur (scena na moście), garnitur w kolorze stalowym, mucha czerwona/bordo w kropki, kombinacja w kolorze brązowym z kamizelką w kropki, czarny podkoszulek z zielonymi lamówkami, do tego zielona koszula i marynarka w zieloną kratę. Taniec Helen - what a lovely sari Exclamation

Szok estetyczny niesamowity.

Cytat: I'm not in the habbit of being arrested! (wypowiedź Dona) Laughing

I żeby nie było wątpliwości - wolę Duplicate, wielbię po prostu. Laughing

kish mish · Wysłany: Pią 20:48, 31 Mar 2006 Temat postu:

tak, klasyka: ) Smile

znalam pojedyncze sceny - jak sie pozniej okazalo, z poczaktu filmu, i juz wtedy sie zakochalam Smile

a wam chcialam zwrocic uwage na poosenke, ktora pojawia sie w filmie chyba jako druga i na przecudownego genialnego amitabha, w przebraniu kobiety, z podmalowanymi oczami, z ustami czerwonymi od betelu, z bransoletkami na kostkach.. piekny.. jest na prawde genialny - zagrac taka role - cudo!!

[paniom polecam tez scene w basenie Smile

]