|
Indian Cinema Hall Forum poświęcone kinematografii indyjskiej: Bollywood, Kollywood, Art Cinema
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lara
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 19:54, 25 Mar 2006 Temat postu: Ek Ajnabee |
|
|
Film pełen niespodzianek, szczególnie na końcu.
Amitabh Bachchan (Surya) były wojskowy, pułkownik zresztą, przyjeżdża do Bangkoku na wezwanie dawnego "kolegi z wojska" Shekhara - Arjun Rampal. Shekhar ma dla niego pracę jako ochroniarza u bogatego biznesmena. Na miejscu okazuje się jednak, ku irytacji Suryi, że ma zostać ochroniarzem córki biznesmena, Anamiki (rewelacyjna dziewczynka, nominowana za tę rolę przez BBC Asian Network). Anamika chce się z nim zaprzyjaźnić, Surya jest oschły, odrzuca jej przyjaźń...
Film sponsorowany m.in. przez Mtv, jak wiele innych indyjskich, ale w tym przypadku to widać szczególnie. Często przypominał jeden wielki wideoklip, szybki montaż, zmieniające się w sekundzie ujęcia - to nie pozwala skupić się na filmie i osłabia jego przekaz. Nie można nawet "polubić" bohaterów, bo sceny przesuwają się w zawrotnym tempie. Na szczęście druga część jest o wiele lepsza. Kiedy Surya mówi: Zabiję ich wszystkich! - naprawdę przeszły mnie ciarki. Końcowe sceny - film powienien skończyć się w dokach.
Aktorzy: Arjun Rampal nie tylko cieszył oczy (jego szatki to temat na osobny wątek), ale zagrał naprawdę znakomicie. Nominacje i nagroda dla najlepszego aktora drugoplanowego w pełni mu się należała. Amitabh Bachchan - jak zwykle na swoim poziomie, w drugiej cześci jest o wiele lepszy. Dziewczynka grająca Anamikę to prawdziwa perełka filmu. Aktorzy byli najmocniejszym atutem Ek Ajanbee.
Muzyka: podoboło mi się to, że przez cały film przewijał się jeden motyw muzyczny, który nie był ilustrowany żadnymi numerami tanecznymi. Kiedy już myślałam, że ich nie będzie, nastąpiła wizyta w dyskotece i oczywiście byla skoczna pieśń i tańce, ale nie dziwię się. Skoro takie cudo, jak Arjun jest w obsadzie to grzechem byłoby nie pokazać takiego ciała.
Film wart jest obejrzenia, te wszystkie minusy nie przesłoniły mi plusów na szczęśćie.
Żarcik z filmu:
Pytanie: Kto jest premierem Indii?
Odpowiedź: Shah Rukh Khan.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Aga
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 21:36, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Jestem chwilkę po seansi tego filmu,który bardzo,ale to bardzo mi się podobał.Historia sama w sobie mało orginalna,ale mnie całkowicie pochłoneła.
Jeśli chodzi o montaż,który Larze przeszkadzał mi się bardzo podobał nadawał dynamiki filmowi,ale rozumię że kogoś może drażnić taki sposób przekazu.
Co do aktorów jestem pod wrażeniem gry małej dziewczynki jest słodka, naturalna małe cudeńko tego filmu .
Arjun Rampal to był mój pierwszy film z tym panem, ale jestm pod jego urokiem,zgadzam się z Larą że zagrał znakomicie.
Co do BigB, grał tak jak zwykle,chociaż podoabła mi się scena tortur w jego wykonaniu
Muzyczka fajna,pasowała do dynamicznego montażu .Pieśń w dyskotece warta obejrzenia z wiadomych powodów
Ogólnie film polecam,mi się bardzo podobał. Na końcu są tzw. smaczki
P.S
Ciuszki pana Arjuna Rampala to oddzielny temat, zgadzam się Lara, w sumie sam pan to oddzielny temat .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lara
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 21:48, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Znakomita rozrywka, naprawdę. To nie żadne Fight Cluby tylko kawał naprawdę dobrego kina.
Pan Arjun Rampal - Aga, tak, rewelacja pod każdym względem. Aktorskim i wizualnym. Cudo, ciastuś, piękny miś po prostu, mrau .
Dziewczynka była wspaniała, tak naturalna i prawdziwa.
I tzw. smaczki na końcu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Khash
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Toronto
|
Wysłany: Pon 22:53, 17 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
dobry film Big B buja sie tylko mercedesem klasy S z 1996 roku wersja elegance cudo!!! a Abhi mlodszy model ojca i mlodszy model mercedesa klasy S
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Saikatb
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warsaw/Calcutta
|
Wysłany: Wto 13:20, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem to jest dobry tylko ze 3-4 bullet i Big B zyl i byl zdrowny.To jest troche over the top.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rain
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z domu
|
Wysłany: Pią 21:53, 21 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Dawno nie widziałem takiego badziewia
Ale dawno tez się tak nie ubawiłem Prawie się ze śmiechu popłakałem podczas piosenek ("Mama told me don't be talkin to stranger" RULEZ!!)
Tak więc dobry film na poprawienie humoru. Obiektywnie: beznadziejny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edi
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 9:34, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
A czy ta linijka nie występowała też w jednej z piosenek w Bluffmaster Edi musi wreszcie się za to filmiszcze wziąć, no inaczej nie uchodzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|