Autor |
Wiadomość |
Edi |
Wysłany: Pon 15:36, 13 Mar 2006 Temat postu: |
|
Aj, rzeczywiście pozmieniali w Jadłodajni, wygląda, że więcej miejsca było |
|
|
Lara |
Wysłany: Pon 14:15, 13 Mar 2006 Temat postu: |
|
Niezła dokumentacja Aarti, przejrzę sobie później dokładnie. Wielkie dzięki. |
|
|
Aarti |
|
|
Aarti |
Wysłany: Wto 0:28, 07 Mar 2006 Temat postu: |
|
No to ja też napiszę wrażenia.
Asiek nadepnęłą mi na nogę, przez co mam nadal siniaka na paluszku, a już minął miesiąc...
Ktoś mnie popchnął na hindusa
Ktoś mnie walnął w głowę
Ktoś wylał na mnie piwo
I w końcu odmowa koleżanki Oli zatańczenia z Jakubem, tak tak z tym Jakubem!
A do tego jakiś koleś w dredach szczerzył się do mnie non stop, więc pół godz spędziłam na uciekaniu przed nim
Ale w sumie bawiłam się świetnie:)
Do zobaczenia na następnym BD |
|
|
Lara |
Wysłany: Pon 13:21, 20 Lut 2006 Temat postu: |
|
To musiało wyglądać ciekawie - taki ekspresyjny pierwotny taniec
A karierę w Bollywoodzie mógłyby zrobić - są tam przecież różne kurioza jak np. Uday Cz., Johny Lever |
|
|
Edi |
Wysłany: Pon 13:17, 20 Lut 2006 Temat postu: |
|
Miś misiem, ale ja bym się chyba jednak bała tych jego dzikich kończyn Naprawdę wygląda ło, jakby nie miał nad nimi kontroli - zresztą się nawet z Melanie i Ginią śmiałyśmy, że wiemy czemu on kariery w Bollywood nie zrobi Wredna z nas małpy |
|
|
Lara |
Wysłany: Pon 12:48, 20 Lut 2006 Temat postu: |
|
Tak ci się tylko wydawało - on już knuł jak tu się pozbyć tej kuli u nogi
Ale jak tak zarzucał sondy tu i ówdzie, to jaka gwarancja, że ow miś nie ma tak na stałe Czyli będzie inna okazja |
|
|
Edi |
Wysłany: Pon 12:37, 20 Lut 2006 Temat postu: |
|
Raczej nie lubieżnie tylko w stylu "Ona ma taką nieskoordynowaną pracę rąk i nóg, która niemalże odzwierciedla moją nieskoordynowaną pracę rąk i nóg" To hindus był (całkiem fajny ). Poza tym tańczył z fajną dziewczyną, więc tym bardziej jestem |
|
|
Lara |
Wysłany: Pon 12:28, 20 Lut 2006 Temat postu: |
|
Teraz to wypadałoby i należałoby się pojawić - żeby się poznać może wizualnie Ale możemy też przy innej okazji, niekoniecznie na BD.
Oszołomiła go twoja uroda po prosutu.Gapił się lubieżnie znaczy? Wyglądał zachęcająco czy też nię? |
|
|
Edi |
Wysłany: Pon 12:19, 20 Lut 2006 Temat postu: |
|
No właśnie - wybieracie się może? Bo ja się ostro zastanawiam czy chcę się w takie tłumy znowu pakować Na ostatnim BD jakiś facet się na mnie gapił takim strasznie "creepy" wzrokiem - do tej pory nie wiem czemu |
|
|
Lara |
Wysłany: Pon 16:54, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
Ale polska wersja tego słowa jest lepsza, ta wymyślona oczywiście
O właśnie przeczytałam u macierzy , że kolejne BD ma być 11 marca. |
|
|
durga ma |
Wysłany: Pon 16:52, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
'mujhko' to przypadek zależny od 'mai' czyli 'ja', i 'mujhko' to mniej więcej 'mnie, mi' - nasz dopełniacz |
|
|
Lara |
Wysłany: Pon 16:47, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
A co to znaczy? |
|
|
durga ma |
Wysłany: Pon 16:45, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
lara one to słyszą wszędzie gdzie jest mujhko, czyli 3/4 piosenek |
|
|
Lara |
Wysłany: Pon 16:39, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
Halka to w ogóle popularna jest! Mistrz Moniuszko byłby dumny
Ale MUĆKA? Gdzie to słychać, z drugiej strony to nie dziwię się - to przecież kraina świętych krów |
|
|
Edi |
Wysłany: Pon 16:35, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
Ja bardzo lubię słówko MUĆKA, które się czasem przewija No i nie wspominam już o NARA NARA NARA z "Balle, balle" Jak ta linijka leci, to zaczynam machać ludziom na dowidzenia
A HALKE HALKE to się też w Maahi Ve przewija i mi się zawsze zdaje, że Preity zbiega tanecznie po schodach i śpiewa: i założyłam nową halkę, halkę od mamy mej |
|
|
Lara |
Wysłany: Pon 16:27, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
To jeszcze przy polskich wątkach - w Chocolate jest Halka, Halka je sama czy nasa coś takiego |
|
|
durga ma |
Wysłany: Pon 16:22, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
no własnie 'keh do na' a nie jakis tam ketonal ale co ja się kłócić będę, jak i pierogi się znalazły |
|
|
Lara |
Wysłany: Pon 16:20, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
Durga - tam chyba jest Ke do na you are my sonia |
|
|
Edi |
Wysłany: Pon 16:15, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
Durgama - to nam (mi i moim kumpelom) się z 3 BD wzięło bo nas tłumy w ścianę wpychały. No i jak "Say shava shava" poszło to my "Hey ściana ściana" zaczęłyśmy waląc pięściami w cegły I tak już zostało. A wogóle to w jakimś utworze ze słowa KAROGI zrobiły nam się gdzieś po drodze PIEROGI i ogólna zwała była |
|
|
durga ma |
Wysłany: Pon 15:34, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
edi skąd Ty żeś tam tą ścianę znalazła?!
no moja kumpela w u r my sonia słyszy ketonal w refrenie, ale... ściana:D? |
|
|
Edi |
Wysłany: Pon 15:32, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
Wiesz co - ja nie znam tej piosenki. Może była, może nie, może po moim wyjściu
Pamietam, że za mojej "kadencji" to "pretty woman" było, "no entry'', ''balle, balle'', coś DDLJ, MHN, "Say ściana, ściana" i cała kupa innych |
|
|
Lara |
Wysłany: Pon 15:23, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
A był Disco dancer - od roku to moja ulubiona obciachowa pieśń. Tak sądząc po zdjęciach z popredniej edycji, to rzeczywiście wygląda to na raczej niewielki lokal |
|
|
Edi |
Wysłany: Pon 15:07, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
No dobrze - napiszę, ale nie wiem czy bedziecie zachwycone
No więc przedsprzedaż biletów nic nie dała - znowu był człowiek na człowieku, a walka o miejsce na parkiecie nie toczyła się o miejsce do tańca tylko o miejsce do stania. Był konkurs - około chyba 23 było losowanie nagród, Nokto usłyszał sto lat śpiewane przez CAŁĄ Jadłodajnię i ogólnie było ciekawie. Muza świetna (surprise, surprise ), ludzie też. Ale - moja tolerancja na tłumy się zmniejszyła od ostatniego razu więc po 23 się zmyłam I dlatego optuję wymianę lokalu na większy, chociaż z tego co widzę, to póki co - chyba tylko ja jedna.
Ale bawiłam się świetnie |
|
|
Lara |
Wysłany: Pon 12:48, 13 Lut 2006 Temat postu: Bombay Dreams |
|
Napiszcie coś o imprezie - jakieś ploty, wrażenia itp. |
|
|