|
Indian Cinema Hall Forum poświęcone kinematografii indyjskiej: Bollywood, Kollywood, Art Cinema
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lara
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 13:32, 13 Lut 2006 Temat postu: Zinda |
|
|
Zinda czyli indyjska wersja koreańskiego Oldboya. Brzmi i strasznie i dziwnie. Podobno jest tak samo mroczna i pełna przemocy jak koreańskie dzieło.Sceny przemocy są bardzo realistyczne - Sanjay Dutt z wiertarką
Na zachętę Sanajy Dutt i Lara Dutta
http://www.youtube.com/watch?v=OR2_zdIV41U&search=Sanjay%20Dutt
Ciekawi mnie jeszcze jedna rzecz - skoro to ma być indyjski Oldboy, to co będzie z motywem kazirodztwa, czy to w ogóle jest tam poruszone?
[link widoczny dla zalogowanych]
Tutaj trochę stillsów (zwracam uwagę na stronę 2 - Sanjay z wiertarką!):
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Edi
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 14:50, 07 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Nie oglądałam Oldboya więc moje spojrzenie na film jest bardzo świeże i niewinne
No więc - WOW Muzyka jest fantastyczna - nie ma teledysków, muzyka portretuje tylko wewnętrzne przejścia bohatera, lub też jest komentarzem do tego, co się aktualnie na ekranie dzieje. No i fakt, że Sanjay zaśpiewała w jednym z utworów dodaje smaczku - ciekawe jak Wy to odbierzecie
A tak wogóle to jest mroczno - głównie ze względu na kolorystykę - wdszystko w odcieniach zgniłego granatu, zresztą na stillsach, które Lara podała to widać. Nie wiem, kto wymyślił ten zabieg, ale miał ten ktoś rację Kolorystyka świetnie podkreśla treść. Niestety napiecie nie zostało utrzymane przez cały film. Gdzieś w połowie niknie i człowiek pozostaje tylko z pytaniem: Ale o co chodzi Ale zabawa i tak jest przednia
Przechodząc do aktorów - Sanjay odwalił kawał dobrej roboty, jednak według mej obiegowej opinii grał w tym filmie nierówno - raz był świetny, innym razem grał jak "ukochane drewienko" Ale ogólnie mówiąc bardzo pasował do tej roli - takiego pokrzywdzonego przez życie faceta, któremu dostaje się za przysłowiową niewinność (tudzież inne sprawy, ale to pod koniec filmu wychodzi)
Lara miło mnie zaskoczyła - podjęła się dziewczyna aktorstwa i nawet wybrneła z tego z twarzą. Tu i ówdzie były niedociągnięcia, owszem, ale dziewczyna się rozwija i oby tak dalej
Jaś - cóż ja moge o Jasiu napisać Nie sądziłam, że chłopak może takiego porąbańca zagrać - najwyraźniej jest to rola bliska jego sercu A na serio - wypadł dobrze - nawet się go w pewnym momencie przestraszyłam I coś dla Lary i Agi - Jaś występuje bez koszuli
A teraz kilka odpowiedzi:
- wątku kazirodztwa nie ma, nie było i nie będzie
- właściwie tylko tą jedną odpowiedź miałam
Moje ulubione sceny:
- Sanjay z wiertarą (byłby dla mnie parą )
- Sanjay z młotkiem
Ogólnie film wart zobaczenia, ale nie obowiązek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lara
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 14:57, 07 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Nie mogę się doczekać widoku Jasia porąbańca. I Sanjaya z wiertarką i młotkiem.
Muzyka i zdjęcia od razu mi się spodobały.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 15:00, 07 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Ja tak samo jak Lara, już nie mogę się doczekać *zaciera rączki*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|